poniedziałek, 29 grudnia 2008

K2 - Final

Mineło już trochę czasu od ukończenia K2 i szczerze muszę napisać, że jestem bardzo zadowolony. W zasadzie "stacjonarnego" ft-1000mp mkV Field używam tylko startując w zawodach w kat 100W. Zawody w kategoriach qrp oraz wieczorna czy weekendowa zabawa na pasmach to najczęściej Elecraft :) Może to kwestia większej frajdy z pracy z włąsnoręcznie zbudowanego urządzenia, jednak pod względem parametrów odbiornika czy nadajnika z pewnością również K2 jest lepszy - robiłem sporo porównań w różnych warunkach na różnych pasmach. Dodanie modułu DSP, które w wykonaniu Elecrafta podobno jest jednym najlepszych dostępnych w transceiverach amatorskich z pewnością mogłoby dodatkowo porprawić i tak świetny już odbiornik.

Tuner antenowy stroi prawie wszystko - faktycznie potwierdziło się, że radzi sobie nawet z bardzo krótkimi odcinkami anten (random wire).
Bardzo dobre raporty zarówno cw, jak i łączności ssb potwierdziły prawidłowe zestrojenie urządzenia (fakt, że dołożyłem do tego dużo starań i bardzo "pedantycznie" podchodziłem do sprawy strojenia końcowego, żeby uzyskać możliwie najbardziej wyśrubowane parametry).

Elecraft bardzo dobrze współpracuje również przez port RS z bardzo dobrym (i darmowym!) programem N1MM, którego używam do logowania łączności w zawodach. Współpracuje oczywiście z całą gamą również innych programów logujących lub sterujących radiem.

Na koniec chciałbym polecić metodę ustawiania filtrów z wykorzystaniem programu Spectrogram - opis do pobrania ze strony Toma N0SS (plik .pdf):
http://www.n0ss.net/k2_filters_using_gram_v5r17.pdf

Spectrogram jest do pobrania tutaj :
http://www.n0ss.net/spectrogram517.exe

A dla zwolenników tuningu i tzw. mod'ów podaję link do chyba największego zbioru takich modyfikacji Elecrafta K2 :
http://www.qslnet.de/member/la3za/K2/modAny.html

środa, 4 czerwca 2008

KAT2 c.d. + KIO2

Elecraft szybko, w przeciągu tygodnia przysłał listem brakujący przakaźnik i dwa gniazda antenowe ATU.
Powiem szczerze, że teraz pod koniec budowy K2 już wiem dlaczego niektórzy umieszczają na swoich www tylko fotki z budowy Elecraftów... a cóż tu pisać skoro jesli postępujemy zgodnie ze świetnie i bardzo szczegółowo napisaną instrukcją to urządzenie działa od razu bez żadnych problemów :))
To samo dotyczy skrzynki antenowej oraz modułu do komunikacji szeregowej z komputerem KIO2. Ten ostatni to mała malutka płytka i kabelek, 30minut i po temacie.

Tak wygląda zmontowany moduł ATU:


A tak górna część obudowy z zamontowanymi KBT2 (bateria), ATU i modułem KIO2:


Pozostało już tylko wolne miejsce na mały moduł niezbęny do podłączenia transwertera na inne pasma np. 6m lub 2m (Elecraft oferuje je również jako kity do składania) oraz dodający pasmo 5Mhz (w SP raczej nieprzydatne).

KSB2

Po krótkiej przerwie spowodowanej różnymi obowiązkami uzupełniam relację z budowy "kajtka". Jak wcześniej pisałem czekam na brakujące części do ATU. W międzyczasie zabrałem się za zmontowanie modułu SSB. Jest to zdecydowanie najbardziej "zagęszczona" elementami płytka. W niektórych miejscach należy przed przylutowaniem elementu najpierw odpowiednio skrócić jego końcówki, aby nie wystawały z drugiej strony płyki - często nie ma możliwości później ich odcięcia, tak blisko montowane są inne elementy. Jednak zmontowanie całości jest proste i dosyć szybkie.

Tak wygląda moduł KSB2 :


A tak umieszczony wewnątrz K2 na swoim miejscu :


Elecraft proponuje do trx'a zakup mikrofonu z elementem Heil'a ale oczywiście możemy użyć dowolnego iinego mikrofonu (w instrukcji jest podany sposób podłączenia dowolnego mikrofonu oraz popularnych mikrofonów firm Yaesu, Icom, Kenwood). Ja zamówiłem Elecrafta. Dla ciekawych jak wygląda w środku fotka poniżej - mały mikrofonik elektretowy.. ale podobno o dobrych parametrach :)


Po ustawieniu filtrów programem Spectrogram (bardzo prosta operacja trwająca 5min) moduł SSB ruszył bez żadnych problemów. Mocą kilku watów nie miałem problemu z przeprowadzeniem kilku testowych QSO z bardzo dobrymi raportami. Teraz tylko pozostaje indywidualnie do swojego głosu i przyzwyczajeń ustawić parametry mikrofonu (czułość i wzmocnienie). Co ciekawe, wyczytałem, że w K2 jest automatyczny układ ALC, to znaczy że nie musimy się martwić o przesterowanie mikrofonu i zniekształcenie naszego sygnału SSB, odpowiedni układ o to zadba.
Procedurę strojenia filtrów postaram się szerzej opisać w osobnym wątku.

poniedziałek, 12 maja 2008

KAT2

KAT2 to moduł automatycznego tunera antenowego. Według producenta stroi anteny w paśmie 160-10m o SWR do 10:1 (większość wbudowanych automatycznych skrzynek antenowych w fabrycznych trx'ach toleruje SWR tylko do 3:1 z niewielkim może zapasem!) i przenosi do 20W mocy wyjściowej. Po zestrojeniu anteny nie pobiera już prądu do podtrzymania przekaźników. Stroi w zasadzie dowolny typ anten - zasilane kablem koncentrycznym, long wire i symetryczne podłączane przez balun (zewnętrzny).


Moduł montujemy na dwóch płytkach, które łączymy konektorami i przykręcamy do górnej części obudowy za modułem zasilania. Do wlutowania jest 18 przekaźników i 8 cewek do nawinięcia. Niestety w moim kicie zabraklo dwóch gniazd bnc i jednego przekaźnika :(
Niestety jak pokazuje praktyka również u innych kolegów dosyć często jednak firma zapomina o pojedynczych częściach w kitach. Wprawdzie na początku instrukcji składania K2 producent prosi o dokładne sprawdzenie czy otrzymaliśmy wszystkie części, ale w związku z dużą ich ilością ja ograniczyłem się do sprawdzenia tylko postawowego zestawu bez dodatkowych modułów. I to był błąd, bo do tego czasu z pewnością już bym dostał brakujące elementy. Elecraft przysyła je bardzo szybko po zgłoszeniu braków normalnym listem pocztowym.
Tak więc moduł skrzynki antenowej zostawiam na razie do uzupełnienia brakujących części. Zostały mi jeszcze do zmontowania dwa moduły : KSB2 (SSB Adapter) i KIO2 (RS232 I/O Interface).

K160RX i KBT2

Po krótkiej przerwie zabieram się z powrotem do pracy i kończę składnie K2. Tym razem dwa niewielkie moduły : K160RX, który dodaje naszemy trx'owi pasmo 160m oraz drugie wejście antenowe i KBT2, czyli moduł wewnętrzego zasilania. Oba moduły nie są skomplikowane i szybko można je zmontować. KBT2 to w zasadzie prawie sama mechanika.

Tak wyglądają umieszczone już na swoim miejscu :


Przewody łączące płytkę z gniazdem mają długość dokładnie taką jaką sugeruje instrukcja, ale już widać, że wolnej chwili można je troszeczkę skrócić.


KBT2 to w zasadzie tylko aluminiowy uchwyt na akumulator żelowy, zewnętrzny wyłącznik montowany na tylnej ściance K2 i kabelek z zabezpieczeniem przeciwzwarciowym. Od Elecrafta zamówiłem KBT2-X, czyli wersję kitu bez akukumulatora, który bez problemu dużo taniej można kupić osobno już u nas w SP. Akumulator orginalny ma pojemność 2.7Ah, ten który kupiłem ma wprawdzie 2.2Ah, ale był to "pierwszy lepszy" jaki znalazłem w sklepie. Z pewnością można znaleźć odpowiedni o większe pojemności.

Niestety nadal nie mam jeszcze anteny kf'owej w domowym QTH, więc testy 160m odkładam na później :(

niedziela, 27 kwietnia 2008

Pierwsze QSO

Dzisiaj miałem okazję po raz pierwszy przetestować K2'kę :) Na działce mam rozwieszoną antenę DDK-20 firmy Grauta (43m drutowa ant. typu Windom) poziomo na wysokości ok. 5-6 metrów nad ziemią. Po pierwsze odbiornik ma bardzo ciche tło, tzn. nie szumi głośno "sam z siebie". Dodatkowe filtry NB i KAF2 też fajnie działają, ale jeszcze nie miałem mozliwości ich dokładniejszego przetestowania. Za to wbudowane filtry CW (1.5kHz, 700Hz, 400Hz i 200Hz) działają super! Na pierwszy ogień poszło pasmo 20m i tu od razu pięknie słychać mnóstwo stacji. Pierwsze short QSO zrobiłem z Z35M i dostałem raport 559, drugie z RA3DH/3/P z raportem 599. Oba QSO mocą 5W. Postaram się umieścić w blogu nagrania video. Nie miałem innego trx'a ze sobą, ale z pewnością niedługo porównam K2 z moim fabrycznym Yaesu FT-1000MP MkV Field. Test odsłuchu na SSB też wypadł na piątkę, ale nie zmontowałem jeszcze modułu SSB, więc nie mogłem nadawać. Dla SSB standardowo skonfigurowane są filtry 2,2kHz, 2kHz, 1.8kHz i 1.6kHz. Nawet z wąskim filtrem 1.6kHz modulacja korespondenta jest bardzo wyraraźna i zrozumiała w 100%, a jednak pasmo odbioru jest mocno zawężone. W każdym razie pierwsze wrażenia baaardzo pozytywne :))
Obecnie K2 jest zestrojone wstępnie, tzn. pewnie nawet nieźle, ale po dobudowaniu pozostałych modułów i ukończeniu części "mechanicznej" zabiorę się do dokładnego wykalibrowania i zestrojenia trxa. Juz mam dokładną instrukcję strojenia filtrów z wykorzystaniem karty dźwiękowej komputera i programu Spectrogram. Więcej informacji na ten temat zamieszczę później.

Moduł KAF2

Zaraz po zmontowaniu NB zabrałem się za następny moduł - KAF2. Jest to filtr akustyczny wraz z wbudowanym modułem zegara. Uwaga! W K2 jest tylko jedno miejsce na tego typu moduł, wiec musimy wybrać pomiędzy modułem analogowym KAF2 lub cyfrowym DSP2. Nie ma mozliwości zamontowania obu tych modułów jednocześnie. Moduł zawiera pasywny tzw. low-pass filter tłumiący sygnały powyżej 3kHz i przydatny przy eliminowaniu zakłóceń o wysokich czętotliwościach i m.in splatterów oraz wąski aktywny tzw. band-pass filtr przydatny głównie w pracy emisją CW lub emisjami cyfrowymi. Band-pass filter jest dwustopniowy i ma regulowaną częstotliwość środkową.
Po zainstalowaniu modułu możemy również wyświetlić na wyświetlaczu K2 aktualną godzine i datę. Montaż filtru jest dosyć prosty. Na zdjęciach poniżej prezentuję już ukończony i umieszcony wewnątrz K2 moduł :


Noise Blanker

W sobotę wieczorem zainstalowałem pierwszy z dodatkowych modułów - Noise Blanker. Jak zwykle dostajemy płytkę i kupkę elementów do wlutowania :


A tu "niespodziewanka", większość elementów filtru wlutowała moja żonka, która również zainteresowała się składaniem kitu! :)) Okazało się, że po krótkim szkoleniu montuje elementy jak zawodowy elektronik i bardzo się jej ta zabawa spodobała :)
Tak wygląda skończony Noise Blanker i zainstalowany w K2 :



Jak działa filtr postaram się pokazać wkrótce na filmiku jak uda mi się już nauczyć obsługi trx'a i przeprowadzić jakiś większy test. Na razie zabrałem się za budowę następnego modułu - filtru akustycznego KAF2.

Kit K2 złożony

Ostatni etap składania kitu to wlutowanie kolejnej partii elementów pasywnych, nawinięcie pozostałych cewek i transformatorków na rdzeniach toroidalnych oraz montaż tranzystorów wzmacniacza. Tak wyglądają obie strony ukończonej płytki głównej (RF Board) :



Montujemy całość do obudowy i przeprowadzamy strojenie filtrów pasmowych. Fitry dostrajamy na maksymalne wskazanie mocy wyjściowej na wbudowanym w K2 mierniku. Na koniec montujemy głośniczek do wewnętrznej strony górnej pokrywy urządzenia i... trx gotowy do pracy :)))


Teraz już mogę potwierdzić bazując na własnych doświadczeniach, że firma Elecraft przygotowała kit perfekcyjnie. Świetnie przygotowane płytki, elementy najwyższej jakości oraz instrukcja, która poprowadzi nawet mało doświadczonego konstruktora do zbudowania swojego trx'a. Początkowo miałem zamiar w tym blogu opisywać budowę dużo bardziej szczegółowo, ale okazało się to nie potrzebne. Po prostu nie natrafiłem podczas budowy na większe problemy konstrukcyjne, które mógłbym tu opisać.
W weekend jadę na działkę testować K2 :)

wtorek, 22 kwietnia 2008

Odbiornik 40m

Alignment and Test, Part II. W tej fazie przystępujemy do testów i regulacji pętli PLL, syntezera i obwodów odbiornika - tak informuje instrukcja. Chociaż do kalibracji obwodów K2 możemy wykorzystać wbudowany miernik częstotliwości to dobrze jest wcześniej też dokładnie go skalibrować ze wzorcowym przyrządem zewnętrznym (np. pożyczonym na chwilę miernikiem od kolegi). W końcowej fazie testów podłączamy antenę i... mamy już działający odbiornik na pasmo 40m :)) Na tym etapie działają już również wbudowane filtry o regulowanej szerokości. Na potrzeby testów zdefiniowane są 1.5kHz, 700Hz, 400Hz i 200Hz dla CW oraz 2.2kHz, 2.0kHz, 1.8kHz i 1.6kHz dla SSB. Później ich szerokość można indywidualnie dostosować do swoich preferencji. Odbiornik działa bardzo fajnie, pierwsze odebrane sygnały to GW3YRP i IZ2EWR na 599 przy małej antenie typu Buddistick (www.buddipole.com) rozstawionej wewnątrz mieszkania.
Jak wspomniałem na wcześniej, K2 buduję z wykorzystaniem płytek Rework Eliminator. Na poniższym zdjęciu dobrze je widać zamontowane w miejscach, gdzie później wsuwane będą płytki dodatkowych modułów.


RF Board (2)

Kontynuacja budowy płytki RF Board. Miejscami jest troszeczkę trudniej, gdzie montujemy ciasno upakowane elementy wśród innych już zamontowanych. Mając jednak dobrą lutownicę z długim i cienkim grotem poradzimy sobie bez problemu. Nawijamy pierwsze cewki i transformatorki. Radzę dobrze przyjrzeć się rysunkowi w instrukcji, żeby od dobrej strony zacząć nawijanie. Poniżej na rysunku pierwsza z nich gotowa już na swoim miejscu.


Na tym etapie montujemy też trochę elementów na spodniej stronie płytki.
Teraz płytka wygląda jak na zdjęciu poniżej, brakuje jeszcze kilku cewek. Po ich zamontowaniu przychodzi etap testowania dotychczas zmontowanej konstrukcji. Powinien wtedy już działać odbiornik na pasmo 40m :))

piątek, 18 kwietnia 2008

RF Board

Przyszedł czas na montaż elementów na głównej płytce trx'a - RF Board. Jak widać na zdjęciu poniżej pracy będzie trochę więcej niż przy poprzednich. Montujemy przekaźniki, elementy zasilania i gniazda.


Budujemy też dwie sondy pomiarowe, których będziemy używać przy uruchamianiu urządzenia (do pomiaru częstotliwości oraz sonda w.cz.). Jedna z nich montowana jest na niepotrzebnym w dalszej części budowy "switch spacing tool". Elecraft kolejny raz zaskakuje perfekcyjnie przygotowanym projektem - na tym etapie budowy dysponujemy już w pełni funkcjonalnym miernikiem częstotliwości, woltomierzem (m.cz./w.cz.) i amperomierzem cyfrowym - narzędzia te wbudowane są w składane urządzenie sterowane mikroprocesorem. Poniżej na zdjęciu zmontowana sonda w.cz.


W końcu przychodzi czas na pierwsze uruchomienie K2 :))
Łączymy zmontowane płytki, płytę czołową oraz elementu obudowy.


Podłączamy zasilanie i... wszystko od pierwszego uruchomienia działa prawidłowo! :))
Na wyświetlaczu led pojawiają się informacje i działa menu. Możemy regulować parametry wyświetlacza, kalibrujemy AGC i S-metr. Działą już również keyer elektroniczny o regulowanej prędkości nadawania znaków, więc możemy podłączyć klucz i "popikać". Tak, pierwsze uruchomienie - ożywienie K2 - to niewątpliwie jeden z najprzyjemniejszych etapów budowy kitu :)

niedziela, 13 kwietnia 2008

Front Panel Board

Drugi etap to montaż płyty czołowej urządzenia. Wlutowywanie przycisków w odpowiedniej odległości od płytki ułatwia nam pomysłowe narzędzie "switch spacing tool". Tu uwaga przy wciskaniu elementów - łatwo podwijają się nóżki i po odgięciu do poprzedniej pozycji potrafią się odłamać! Elementy lutujemy z drugiej strony, ale w związku z tym że końcówki nie wystają z otworów postanowiłem na wszelki wypadek podlutować je również od góry.


Po chwili mamy już czym pokręcić i co ponaciskać ;)) Tu kolejna uwaga - nie montujmy na razie przycisków (nakładek na switch'e)!



Końcówka tego etapu jest nieco bardziej skomplikowana jak do tej pory. Szczególnie montaż podświetlenia wyświetlacza LCD. Komplikacja polega na tym, że końcówki dyfuzora lutujemy nad płytką (są zbyt krótkie), musimy to zrobić dosyć dokładnie zachowując odpowiednią odległość (rozjeżdżające się podkładki), a do tego mamy mało miejsca roboczego - bardzo blisko są m.in. wlutowane wcześniej przyciski i można je łatwo uszkodzić lutownicą. Dlatego polecam ich montaż dopiero na końcu. Podkładki pod dyfuzor proponuje skleić razem, nie będą się rozjeżdzały.





Na koniec montujemy przednią część obudowy i gałki. Poniżej zdjęcie zmontowanej płyty czołowej i płytki Control Board.

Control Board

Wieczorem zabrałem się do pracy. Sobota ok godz. 21:00. Planowałem tylko wlutować kilka elementów "na dobry początek" i resztę odłożyć na przyszły dzień, ale zajęcie okazało się tak wciągające, że zanim się zorientowałem na zegarku było już po 3:00 ;) Płytki drukowane przygotowane są perfekcyjnie. Lutowanie na nich to czysta przyjemność!
Budowę K2 zaczynamy od zmontowania płytki Control Board. Instrukcja prowadzi zrozumiale krok po kroku, elementy są dobrze opisane i łatwo je zidentyfikować. Rezystory na taśmie nawet są poukładane w kolejności w jakiej będziemy je wlutowywać na płytkę.


Tu dobra rada : Budując K2 wykonujemy po drodze szereg testów układu na poszczególnych etapach montażu. Jeśli planujemy dołożenie dodatkowych modułów, to i tak zgodnie z instrukcją w pierwszej kolejności uruchamiamy wersję podstawową trx'a, żeby sprawdzić czy działa prawidłowo. Późniejsze instalowanie modułów wymaga niestety wylutowania niektórych podzespołów z podstawowego zestawu. Wylutowywanie elementów (szczególnie z dwustronnych płytek) nie jest łatwe i może nawet doprowadzić do uszkodzenia płytki!
Można jednak zastosować zestaw "Rework Eliminator" (www.unpcbs.com). Rozwiązanie to składa się z pewnego rodzaju erraty do instrukcji Elecrafta oraz zestawu płytek eliminujących konieczność późniejszego wylutowywania elementów.
Możemy z ich pomocą zbudować "Option Ready K2", czyli wersję podstawową gotową na proste przyłączenie dodatkowych modułów. Przydaje się to wtedy gdy albo na początku nie chcemy dokupować modółów, ale nie wykluczamy ich poźniejszą budowę, albo gdy od razu budujemy K2 z modułami, ale chcemy mieć możliwość ich wyjęcia z radia bez konieczności przeróbek układu. Uwaga! Pierwsze zmiany występują już na 18 stronie instrukcji podstawowej.


A tak wygląda skończona już pierwsza płytka :)

sobota, 12 kwietnia 2008

Paczka z K2

Długo planowany zakup kitu K2 w końcu się udał :)) Jeszcze raz wielkie dzięki Mariusz za pomoc z przesyłką!

K2 postanowiłem zbudować w pełnej wersji QRP, tzn. podstawowy kit trx'a 80-10m, emisja CW i moc 12W + dodatkowe moduły : moduł emisji SSB, automatyczny tuner antenowy, moduł pasma 160m i drugiego wejścia antenowego, noise blanker, filtr akustyczny KAF2, moduł portu I/O RS-232 do komputera i moduł wewnętrznego zasilania (aku 12V).
Taki rozbudowany zestaw przychodzi w dwóch niewielkich pudełkach kartonowych.
W środku poszczególne elementy są zapakowane w kilka oddzielnych odpowiednio opisanych torebek. Dostajemy też wydrukowaną instrukcję składania K2 oraz osobne instrukcje do każdego modułu dodatkowego (nie ma więc potrzeby drukowania ze strony Elecrafta, chociaż są one tam dostępne do wcześniejszego zapoznania sie - polecam!).
Do tego oczywiście wszystkie niezbędne części elektroniczne, mechaniczne i obudowy. Podstawowy kit K2 składa się z ponad 850 elementów! Do tego moduły dodatkowe... już nie liczyłem, ale łącznie pewnie też kilkaset.


Instrukcja radzi żeby w pierwszym kroku sprawdzić czy kit zawiera wszystkie wyszczególnione elementy. Zajmuje to trochę czasu.. w moim nic nie brakowało , ale znam przypadki kolegów, gdzie zdarzał się brak pojedynczych części. Na szczęście firma dosyć szybko po zgłoszeniu braku dosyła je listem.


Czas zabrać się za składanie... :))

wtorek, 25 marca 2008

K2 - Intro

Witam na moim blogu! To pierwszy post :)

Jakiś czas temu natrafiłem w sieci na opis transceivera K2 firmy Elecraft oraz porównanie jego parametrów z innymi, najlepszymi fabrycznymi trx'ami takich firm jak Yaesu, Icom, Ten Tec, Kenwood. Okazało się, że K2 pod względem parametrów technicznych czesto przewyższa topowe produkty wymienionych producentów. Moje zdziwienie urosło gdy przeczytałem, że urządzenie to jest sprzedawane przez producenta w formie kitu do samodzielnego złożenia, a sięgneło zenitu jak doczytałem, że, że każdy, nawet mało doświadczony hobbysta potrafiący sprawnie lutować elementy i dysponujący jedynie prostym multimetrem jest w stanie go samodzielnie uruchomić!

Od tego czasu zacząłem wyszukiwać wszelkie dostępne informacje dotyczące samej budowy (pełne instrukcje dostępne są na stronie www.elecraft.com), jak również opinie użytkowników (np. www.eham.net/reviews/) oraz testy i dalsze porównania. Im więcej czytałem, tym bardziej potwierdzały się znalezione na początku informacje. Transceiver nie jest trudno złożyć i prawidłowo zestroić. Pomaga w tym zastosowana technika mikroprocesorowa oraz programy komputerowe. Instrukcja napisana jest rewelacyjnie, krok po kroku, z najdrobniejszymi szczegółami prowadzi przez poszczególne etapy montażu i uruchamiania. W każdej chwili możemy skorzystać z pomocy Elecrafta, licznego grona użytkowników K2 na prowadzonej liście mailingowej lub przeszukać dostępne archium postów grupy i FAQ (najczęściej zadawane pytania). Potwierdzają się również świetne parametry urządzenia.

K2 zapewnia wszystkie funkcje jakich potrzebujemy, a przy tym ma konstrukcję modułową. Oznacza to, że możemy go złożyć na początku w podstawowej wersji (pasma 80-10m, emisja cw, moc wyjściowa 10-12W), a później dopiero rozbudowywać o dodatkowe moduły takie jak : pasmo 160m i drugie wyjście antenowe, moduł emisji SSB, noise blanker, wewnętrzny akumulator do pracy portable, a nawet automatyczny tuner antenowy, wzmacniacz 100W, czy moduł filtrów DSP! Zresztą o bardzo ciekawych funkcjach K2 (m.in. pełne QSK, regulowany filtr 200-2000Hz, keyer elektroniczny z pamięciami, VFO A/B z pamięciami, ...) można by pisać bardzo długo.

Świadomość przyjemności jaką otrzymujemy poprzez fakt, że sami możemy zbudować swój transceiver o tak wielu funkcjach i tak dobrych parametrach w cenie fabrycznego urządzenia z najniższej półki świetnie przy tym się bawiąc i doskonaląc swoje umiejętności konstruktorskie jest chyba wystarczająco zachęcająca, żeby podjąć decyzję dołączenia do ogromnej już grupy uzytkowników Elecraftów :)

Ja się zdecydowałem, a jeśli powyższym wstępem zainteresowałem również Was tym transceiverem, zapraszam do zaglądania na mój blog, gdzie postaram się prezentować m.in. kolejne etapy składania, uruchamiania oraz moje doświadczenia z użytkowania K2.